polosie chyba a moze nie....

Mis126

Koledzy mam taki problem ze wrzucajac na luz (po chwili jazdy na wyzszym biegu powiedzmy 3 lub 4 zwlaszcza) slusze takie jedno pukniecie. Wydaje mi sie ze moga to byc kamienie przy polosiach, ale nie jestem tego do konca pewien. Co mozecie mi na ten temat powiedziec Question

I zakladajac ze sa to wyrobione kamienie czy dlugo na tym pojezdze, bo ktos mi powiedzial zeby sie tym nie przejmowac, ale boje sie w perspektywie wyjazdu nad Soline zeby sie nie rozkraczyc, jak sadzicie Question

Dowiedzialem sie rowniez ze demontaz polosi nie jest prosty, tzn moze prosty ale trzeba uwazac zeby nie spadlu z skrzyni przy wyciaganiu lozyska bo wtedy skrzynie trza od podstaw skrecac.

Czekam (PILNIE) na informacje od osob, ktore cos na ten temat wiedza, a moze mialy podobne przejscia.

Z gory dzieki i pozdrawiam

pipcyk

Nie przejmoj sie tym jeszcze dlugo pojezdzisz. Gorzej jesli to zabieraczek albo przeglob ci tak halasuje.
POZDRAWIAM

	Forum Tarnów 126p Team Strona Główna :: Mechanika Fiata126p	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1