| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Arkadiusz
tankuje
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Lublin
|
 Wysłany: Sob 19:44, 11 Lis 2006 Temat postu: Swiecąca się kontrolka ładowania |
|
|
Mam problem !
Od niedługiego czasu świeci się u mnie w maluszku kontrolka ładowania akumulatora i nie gaśnie. Nie wiem czego to może być przyczyną gdyż z odpalaniem nie mam zadnego problemu.
Być może jest to spowodowane tym że mam do wymiany łozyska na alternatorze.
Co o tym sądzicie prosze o pomoc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mis126
Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Nie 19:49, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
podejrzewam ze moze masz za duze ladowanie i palisz akumulator, sprawdz sobie miernikiem jakie masz ladowanie na akumulator, powinno byc w okolicach 14V
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
MireQs
Klubowicz
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Tarnów/Kraków
|
| Wysłany: Pon 11:47, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wybite lozyska powoduja zazenie kontroki. Sprawdz napiecie 13,8 -14,4V.
Jesli odbiega od powyzszego,sprawdz wirnik (opor na szczotkach 3,8 - 4,6 ohm - prawidlowy), wymien regulator, zapal, sprawdz napiecie, jesli dalej nieOK, sprawdz diody prostownikaa glonego 6 szt, i pomocniczego 3 szt
--------|>|--------- <- dioda
^+
|
|---- V -----^ <Multimetr, sposob sprawdzenia ok "500-700" na zakresie
^_
|
|---- V -----^ < kierunek zaporowy, brak przewodzenia "1____"
inne pomoce [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arkadiusz
tankuje
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Śro 18:40, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Witam
Powodem nie świecenia kontrolki było całkowite rozładowanie akuśia i brak prądu .Z początku myślałem ze to regulator napięcia który został wymieniony ale nie dało to żadnego rezultatu.Prognoza tej usterki wskazywała już tylko na alternator.Ale po pojechaniu do fachowca przyczyną tej usterki nie była awaria alternatora tylko przepalenie kabelka od rozrusznika na wskutek soli która dostała się do środka i spowodowała przerwe w obwodzie i brak prądu.
A więc awaria została usunięta tanim kosztem a łożyska od alternatora wcale nie są w takim złym stanie jak z początku mi się wydawało.
Wspomniana awaria z brakiem ładowaniem akuśia wcale nie muśi wskazywać na awarie alternatora czy tez regulatora napięcia , ale przyczyną jej może byc taki pierdół jak upalony kabelek
Mieje nadzieje ze awaria która mnie spotkała posluży pomocą innym któźi zmagają się z podobnym niedomaganiem własnego sprzętu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burdi
Administrator
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Sob 10:33, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
miałeś słąby styk, zawsze warto przeczyścić styki, jeżeli są przyśniedziałe, nic CIebie to nie kosztuje oprócz czasu,a zawsze coś daje.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
hondacx
tankuje
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Pon 0:50, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A może to dioda "zenera" którą szlak trafił i puszcza fałszywe prądy i dla tego tak świeci.
Czasami tak bywa i wariuje kontrolka.
A czy czasami przygasa na przykład w czasie jazdy ????? czy ciągle świeci jak na skrzyżowaniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
